piątek, 10 maja 2013

Tym razem Brzeźnica-człowiek uświadamia sobie jak bardzo za kimś tęsknił,gdy go w końcu widzi.Tak było i w moim przypadku.Te zdjęcia były zaplanowane,jak się okazało,wyszło inaczej(w lesie było mokro i żmije,uuułłła).Poszłyśmy bardziej w kierunku ubiorów i to co Paula umie bardzo dobrze-ustawienie się przed aparatem :D.Czekam aż w końcu zobaczę ją na wybiegu! :*



 
 
 
 
 

 



 

                                                  Oba zdjęcia bardzo mi się podobają :)



2 komentarze:

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.